Walka o miejsca na listach PiS. "Niedzielski to typowy spadochroniarz"

Dodano:
Adam Niedzielski, minister zdrowia Źródło: PAP / Artur Reszko
PiS układa listy przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Regularną kampanię w terenie prowadzi już minister zdrowia Adam Niedzielski.

Pod koniec ubiegłego roku Adam Niedzielski opowiadał w mediach o swojej politycznej przyszłości. – Troszeczkę zastanawiam się. Są pewne rozmyślania, analizy. Puenta jest taka, że rzeczywiście, jak się wejdzie w pewien świat polityki i zaczyna się w nim dobrze funkcjonować, to, żeby być w nim dobrze osadzonym, mandat posła jest konieczne. Widzę, pełniąc funkcję ministra, że nieposiadanie mandatu posła czyni sprawę nieco bardziej skomplikowaną – mówił w radiu RMF FM szef resortu zdrowia. Zapytany, czy będzie kandydował w tegorocznych wyborach, Adam Niedzielski odpowiedział, że "ma takie ambicje".

– Wielkopolska jest tym regionem, który wzbudza moje największe zainteresowanie ze względu na to, że jest tam wysoka świadomość zdrowotna Polaków. Mamy tam najlepsze wyniki, chociażby programu "Profilaktyka 40 plus" czy szczepień przeciw HPV – stwierdził ostatnio w rozmowie z portalem i.pl minister zdrowia.

"Uaktywnia się w kampanii"

Według doniesień medialnych, Adam Niedzielski ma szansę na "jedynkę" na liście Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu w okręgu pilskim. "Odkąd jesienią Adam Niedzielski dowiedział się, że ma szanse na start do Sejmu w Pile, ciągle tam jeździ przecinać wstęgi i przemawiać" – relacjonuje Wyborcza.pl, powołując się na rozmowy z lokalnymi działaczami PiS.

Niedzielski to typowy spadochroniarz, który uaktywnia się w kampanii, a my pracujemy w terenie całą kadencję – powiedział jeden z członków PiS w regionie pilskim.

– Jeśli nasza partia gdzieś straci, to w tym regionie. Przy ponad 40 proc. poparcia w ostatnich wyborach wzięliśmy cztery mandaty, teraz mogą być trzy – zauważył rozmówca "Wyborczej".

Jak podaje portal internetowy gazety, z Piły do partyjnej centrali PiS przy Nowogrodzkiej w Warszawie już płyną sygnały o niezadowoleniu lokalnych działaczy, którzy wypominają Adamowi Niedzielskiemu jego pracę w resorcie sprawiedliwości za rządów PO-PSL.

Źródło: Wyborcza.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...